Po długim czasie postanowiłam spróbować swoich sił w szufladowym wyzwaniu. A że pogoda za oknem nie rozpieszcza to się zawzięłam i w ciągu kilku dni powstał taki oto wisior. Wykorzystalam po raz pierwszy wstążkę shibori która już długo czekała na swoją chwilę. Do tego trochę koralików, kryształki swarovski, dużo cierpliwości i już😀 Moim zdaniem prezentuje się bardzo szykownie😉
I jeszcze obowiązkowy banerek😁
Ale bajer... Wygrasz jak nic!
OdpowiedzUsuńPiękny wisior! Nieprawdopodobne, bajkowe kolory jak skrzydełka leśnego elfa :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje;-)
OdpowiedzUsuń